Popular Posts

Obserwatorzy

Liczba wyświetleń

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Translate

O mnie

Moje zdjęcie
Lubię czytać w wolnych chwilach, których niestety nie mam za dużo. Czytam wyłącznie dla przyjemności. Nudne książki porzucam, po co się męczyć ;) Uwielbiam szyć i przerabiać. Wszelkiego rodzaju ZPT są mi bliskie.

Szukaj na tym blogu

sobota, 9 lutego 2013



Przebudzenie
Autor: Irena Matuszkiewicz






Książkę wypożyczyłam z miejskiej biblioteki. Nie miałam akurat nic konkretnego na oku, a coś chciałam przeczytać. Ta książka jakoś tak się nawinęła, nie słyszałam o niej wcześniej ( o samej autorce tak).

Główną bohaterką jest  Jadwiga, która  właśnie skończyła sto lat. Mieszka w domu opieki, jedyne co jej pozostało, to wspomnienia, mnóstwo wspomnień. Pamiecią wraca do czasów dzieciństwa w czasach niewoli pruskiej w Tucholi,  aż po II wojnę światową, która  odmienia jej los i dotychczasowe spojrzenie na Niemców.

Trochę niewygodnie mi się czytało ta książkę, bo rozdziały z teraźniejszości przeplatały się ze wspomnieniami. Nie lubię takiej konstrukcji.

 Zakończenie również nie jest jakieś  "och, ach". Co prawda tematyka poruszana w książce jest ciekawa, ale ubrana w tą powieść nudzi niestety. Słyszałam, że autorka "wolno się rozkręca" dla mnie jednak za wolno. Co najmniej połowa książki, to zwykła nudna powieść obyczajowa, którą czyta się bo czyta, ale bez specjalnego zainteresowania. To powoduje, że w pewnym momencie nie chce się już czytać dalej, nie ciekawią losy bohaterów, którzy również stają się nudni.

Coś tam ciekawego można wywnioskować z powieści, nie twierdzę, że nie. Bohaterka  przeżyła dwie wojny, widać jak życie może się zmienić, jak życie weryfikuje marzenia.

Moja ocena: przeciętna (5/10)


wydawnictwo: Prószyński i S-ka
data wydania: 2008
liczba stron: 357
kategoria: Literatura piękna
okładka: miękka

0 komentarze: